Najnowsza solowa plyta Jacka Kleyffa jest kompilacja zupelnie nowych piosenek artysty jak i nie znanych szerokiej publicznosci starszych utworow. Wszystkie piosenki zostaly na nowo zaaranzowane, przede wszystkim w oparciu o gitare, mandoline i bebny, jednak na albumie uslyszymy rowniez saksofon, bas, fortepian, buzuki, akordeon a nawet klawesyn. Na albumie goscinnie wystapili przyjaciele artysty: Magda Umer, Stanislaw Soyka i Tomasz Jaskiewicz - charyzmatyczny gitarzysta z zespolu Akwarele i wszystkich innych zespolow grajacych z Czeslawem Niemenem. Producentem muzycznym plyty jest Waclaw Juszczyszyn (Wolna Grupa Bukowina), ktory z uwagi na rozwichrzenie calego towarzystwa bioracego udzial w nagraniach sklecal czasem cale partie muzyczne z pojedynczych dzwiekow...
"Poza tym, ze plyta ta jest doslownie "znalezieniem" doskonalej pomocy muzycznej ludzi, ktorzy brali udzial w jej tworzeniu - jest tez ona zasadzona na pierwszej piosence o tym samym tytule. Inne "znalezienia" to zamieszczone w oprawie graficznej zdjecia i moje obrazki" - podkresla Jacek Kleyff.
Jacek Kleyff to piesniarz, poeta, kompozytor, aktor i malarz. Jest jednym z zalozycieli kabaretu Salon Niezaleznych z ktorym trzykrotnie wygral festiwal FAMA, oraz Orkiestry Na Zdrowie (ONZ), z ktora w 1995 na pierwszym Przystanku Wodstook zdobyl "Zlotego Baczka"- glowna nagrode publicznosci.
Najbardziej znane piosenki w wykonaniu artysty to: Telewizja (1972) i Hustawki (1973), wykonywane pozniej przez Kube Sienkiewicza i Elektryczne Gitary. Na wydanej w roku 2002 plycie Pan Yapa i magiczna zaloga aktor Krzysztof Janczak zadedykowal Jackowi Kleyffowi utwor Zolte eliksiry. Po tworczosc piesniarza siegali takze m.in.: Ewa Blaszczyk, Maryla Rodowicz czy zespol Akurat, a fragmenty jego przenikliwych i lapidarnych tekstow na stale trafily do jezyka potocznego. Jacek Kleyff regularnie koncertuje solo oraz z zespolami. Spiewa zarowno piosenki z okresu Salonu Niezaleznych jak i Orkiestry Na Zdrowie, dzieki czemu te dwie czesci jego muzycznego zyciorysu komponuja sie w jedna calosc.